Frużelina porzeczkowa
Kiedyś robiłam tylko soki lub dżemy z porzeczek, teraz więcej robię frużeliny, uwielbiam owoce w żelu, którymi przekładam ciasta.
Do frużeliny użyłam cukru białego kryształ Polski cukier.
Poczytajmy na stronie jak słodzić .
CZYTAJ
Składniki :
czarna porzeczka - 4 kg
żelatyna - 14 łyżeczek
woda do żelatyny - 1 szkl
3 szkl -cukru białego kryształ Polski Cukier
mąka ziemniaczana - 15 łyżeczek
woda do mąki - 1 szkl i 5 łyżek
cytryna - 1 szt
Przygotowanie:
Porzeczki odszypułkować, opłukać, przełożyć do dużego garnka.
Cytrynę sparzyć, wycisnąć sok, dodać do owoców.
Gotować na wolnym ogniu, kilka minut.
Następnie ciągle mieszając dodać cukier, gotować.
Żelatynę zalać zimną wodą, odstawić do napęcznienia.
Mąkę wymieszać z wodą, wlać do gotujących owoców, zagotować.
Zdjąć garnek z ognia, dodać napęczniałą żelatynę, szybko wymieszać.
Gorącą frużelinę nalewać do słoików, odstawić do góry dnem.
Najlepsza do tortów :)
OdpowiedzUsuńIdealna do ciast :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą frużelinkę, nawet mam jeszcze jeden słoiczek z zimy ;)
OdpowiedzUsuńDanusiu taka frużelina to samo zdrowie. U mnie na krzaczkach już są czarne porzeczki i może się skusze na taką frużelinę -:)
OdpowiedzUsuń